Dosyć znany scenariusz: jest sobie dziewczyna, zakompleksiona, pulchniutka, lubiąca dobrze zjeść, rozmarzona w wielkiej miłości, oczekująca na księcia na białym koniu, a zarazem nieśmiała w kontaktach międzyludzkich, a po drugiej stronie złośliwi koledzy.
Koledzy w cudzysłowiu, rzecz jasna. Koledzy, którym sprawia radość „pojechanie” tej i tak już zdołowanej dziewczynie, która brzydzi się swojego odbicia w lustrze. Najpierw zaczyna się od podśmiechiwania po kątach, a potem otwarcie.
hastagi na stronie:
#docinki dla dziewczyn #docinki do dziewczyn